Chcemy stworzyć zakładową playlistę z muzyką puszczaną przez radio. Każdy przyniósłby swoją muzykę i dodał do wspólnej playlisty. Czy puszczanie muzyki w zakładzie stanowiłoby zagrożenie złamania praw autorskich?

Nie ma w prawie autorskim przepisu, który pozwalałby pracownikom swobodnie odsłuchiwać utwory w czasie pracy. Przepisy o dozwolonym użytku pozwalają jedynie na np. indywidualne słuchanie muzyki w celu osobistym (i dzielenie się nią ale jedynie z rodziną i znajomymi) jak również na słuchanie radia (nie może się to jednak łączyć z korzyściami majątkowymi, a dość popularny jest pogląd, że muzyka w miejscu pracy pozytywnie wpływa na przychody). Więc, brak ryzyka naruszenia praw istnieje tylko w tym przypadku, gdy wykorzystywane utwory (i prawa pokrewne) zostałyby udostępnione przez samych artystów na wolnych licencjach – co musi być przez nich wyraźnie oznaczone.

Nie ma natomiast przeszkód, aby pracownicy pozostający w stosunkach towarzyskich wymieniali się informacjami o swoich ulubionych utworach lub nawet dzielili się ich kopiami. Ale musi to pozostawać wyłącznie w sferze ich stosunków poza pracą – podstawą byłby wtedy art. 23 prawa autorskiego o dozwolonym użytku osobistym.