1%
Logo akcji 1%

Droga użytkowniczko, drogi użytkowniku!

Fundacja Nowoczesna Polska to organizacja pożytku publicznego działająca na rzecz wolności korzystania z dóbr kultury. Wesprzyj nasze działania, przeznaczając na nie 1% swojego podatku. Możesz to zrobić, wpisując w zeznaniu podatkowym numer KRS 0000070056.

Dowiedz się więcej

x
Prawo kultury

Wysłałam do pewnej firmy produkującej filmy animowane scenariusz jednego odcinka do pewnej serii dla dzieci. Dostałam odpowiedź, że scenariusz się nie nadaje. Po czterech latach odkryłam, że na jego podstawie został wyprodukowany jednak odcinek. Oczywiście nie było tam mojego nazwiska, nie wspominając o wynagrodzeniu. Firma przyznała, że jestem autorką pomysłu. Niestety ktoś, kto podpisał się jako autor scenariusza wprowadził zmiany, przerobił dialogi. Film ten jest emitowany w różnych telewizjach publicznych na świecie. Pytanie moje brzmi: jakiej wysokości odszkodowanie mogę w tej sytuacji zażądać?

To, czy w opisanej sytuacji doszło do naruszenia praw autorskich zależy, czy w ostatecznym scenariuszu faktycznie wykorzystano więcej niż tylko pomysł. Prawo autorskie nie chroni pomysłów, ale ich twórcze wyrażenie już tak. W przypadku naruszenia można domagać się wydania uzyskanych korzyści albo odszkodowania – na zasadach ogólnych (co wiąże się m.in. z wykazaniem wysokości szkody) albo poprzez zapłatę dwukrotności wynagrodzenia, które normalnie byłoby należne (to z kolei wiąże się z wykazaniem, jakie byłoby to należne wynagrodzenie. Konstruując pozew należy odpowiednio uzasadnić dlaczego żąda się kwoty w określonej wysokości. Można się tu np. odwołać do historii swoich własnych zleceń jak również odnieść do obowiązujących na danym rynku stawek. Wszystko to ocenia sąd i nie ma żadnego ustawowego cennika, którym sąd się w takich sprawach kieruje.