Morfologia bajki prawnie chronionej
autor: Aymeric Mansoux
tłumaczka: Katarzyna Makaruk

Na podstawie Morfologii bajki magicznej Władimira Proppa (1928). Badania tradycyjnych rosyjskich bajek ludowych pozwoliły Proppowi rozłożyć narracyjną strukturę bajki na trzydzieści jeden funkcji, a dokładniej – okryć recepturę pozwalającą tworzyć historie nowe i pochodne.

Tekst zdobył pierwszą nagrodę w konkursie Future of Copyright 2012 organizowanym przez Fundację Nowoczesna Polska.

1. Odejście

Dawno, dawno temu w cudownej Bajkowej Dolinie żyła była twórczyni bajek, która przemyślawszy kwestię stosowności memetycznego dziedzictwa, postanowiła zrezygnować z anonimowych praktyk swojej społeczności.

2. Zakaz

Gigantyczny napis ostrzega twórczynię: „Kiepski pomysł”.

3. Naruszenie zakazu

Mimo wiralowej przestrogi twórczyni opuszcza swą społeczność i zaczyna podpisywać prace, aby w ten sposób potwierdzić indywidualny wkład w rozwój domeny bajki.

4. Wywiadywanie się

Na drodze ku autorstwu twórczyni spotyka Prawnika i Wydawcę.

5. Przekazanie

Prawnik przekazuje twórczyni prawa.

6. Podstęp

Twórczyni staje się Autorką.

7. Wspomaganie

Autorka i Wydawca zaczynają propagować w Bajkowej Dolinie ideę prawa autorskiego.

8. Szkodzenie

Wydawca z pomocą Prawnika wykorzystuje Autorkę, by przekształcić Dolinę w dochodową fabrykę bajek.

9. Pośrednictwo

Do Autorki wydzwania inna twórczyni, którą prześladuje Wydawca, doprowadzając do rozpaczy oskarżeniami o tworzenie pochodnych bajek objętych prawem autorskim.

10. Początek przeciwdziałania

Autorka słyszy dźwięk fletu. Wolna muzyka dobiega z obozowiska znajdującego się poza Bajkową Doliną.

11. Wyprawa

Podążając za muzyką, Autorka opuszcza opanowaną przez prawo autorskie Dolinę i rusza w kierunku obozowiska. W pewnej odległości za nią idzie Prawnik.

12. Pierwsza funkcja donatora

Przybywszy do obozowiska, Autorka spotyka Mężczyznę z Brodą, od którego dowiaduje się, że wszelkie użyteczne informacje powinny być wolne, choć nie darmowe. Ukryty Prawnik nadstawia ucha. Mężczyzna z Brodą wraca do gry na flecie.

13. Reakcja bohatera

Opuszczając obozowisko, Autorka zastanawia się, czy formy kulturowej ekspresji także mogą być wolne i czy da się je jakoś oswobodzić od prawa autorskiego.

14. Przekazanie/otrzymanie środka magicznego

Przed Autorką pojawia się Prawnik i wręcza jej wolne licencje.

15. Przemieszczenie przestrzenne między dwoma królestwami

Z pomocą kultury remiksu Prawnik wykorzystuje Autorkę, by przekształcić Bajkową Dolinę w techniczno-prawny labirynt, obszar nieskrępowanej biurokracji.

16. Walka

W zalewie licencji Autorka nie potrafi poradzić sobie z coraz większą złożonością swej twórczej domeny. Czuje, że zupełnie straciła kontrolę nad dziełami, które Prawnik i Wydawca wykorzystują jako pożywkę dla rozrastającej się wciąż sieci informacji.

17. Znamię

Niezależnie od pierwotnych intencji wszystkie dzieła Autorki zostają ometkowane różnymi logo – ikoniczną reprezentacją zrozumiałych ponoć dla ludzi aktów prawnych. Akty te wspierają sprzeczne ideologie, interesy handlowe i przekonania, które dzięki prawu autorskiemu i próbom ich obejścia (inspirowanym ideą copyleft) zyskały teraz uzasadnienie.

18. Zwycięstwo

Jedyną drogą ucieczki jest ignorowanie prawa autorskiego bez względu na konsekwencje. Trzeba zostawić wszystko, by odnieść maleńkie indywidualne zwycięstwo nad techniczno-prawną machiną i zrobić pierwszy krok na drodze do wyzwolenia Bajkowej Doliny.

19. Likwidacja nieszczęścia lub braku

W rezultacie Autorka staje się Piratką – dzieł własnych i cudzych. Zakłada na oko przepaskę.

20. Powrót bohatera

Piratka wraca do Baśniowej Doliny, całkowicie już teraz rozparcelowanej i podzielonej przez najrozmaitsze formy licencji: copyfree, copyright, copyleft i copyfarleft. Wydawca i Prawnik dbają, by wszystko działało sprawnie i gładko. Morfologia bajki magicznej Władimira Proppa zostaje opatentowana i zamieniona w algorytm do produkcji freemium automatycznie karmiącego się całą otwartą treścią wytwarzaną w Dolinie.

Piratka ma na ten temat coś do powiedzenia.

21. Prześladowanie bohatera

Dla imperium informacji, które stworzyli Wydawca i Prawnik, obecność Piratki stanowi poważne zagrożenie. Dlatego obaj rozpoczynają kampanię dezinformacji, która ma podważyć zasadność wypowiedzi Piratki jako bezprawnych i tym samym moralnie nagannych.

Kampanii tej towarzyszą coraz bardziej agresywne mechanizmy nieuzasadnionej represji, działania wymierzone przeciwko twórcom, którzy chcieliby pójść w ślady Piratki.

22. Ocalenie bohatera

Dzięki podziemnej siatce tuneli i jaskiń pod Doliną – teraz już w pełni zinwigilowaną, na każdym kroku wymagającą uwierzytelniania, w całości objętą przez chmurę i podporządkowaną zasadzie grywalizacji – Piratce udaje się umknąć Wydawcy i Prawnikowi.

23. Nierozpoznane przybycie

Wreszcie jednak, zamiast do końca swych dni żyć jak szczur, Piratka decyduje się stawić czoło sytuacji na powierzchni. Pojawia się nagle w samym środku szablonowych opowieści i tłumu zaskoczonych twórców, którym wyprano mózgi.

24. Nieuzasadnione roszczenia

Na scenę wkraczają Wydawca i Prawnik. Wygłaszają zwyczajową moralizatorską przemowę, dzięki której udaje im się zamknąć usta twórcom i utrzymać sytuację pod kontrolą. We wszystkich bajkach daje się wyczuć lęk przed kradzieżą, Dolina znajduje się na krawędzi paniki.

25. Trudne zadanie

Wydawca i Prawnik rzucają Piratce wyzwanie. Twierdzą, że nie ma prawa wypowiadać się na temat sytuacji w Dolinie. Jest pasożytem, gapowiczem, który nie ma pojęcia, o jaką stawkę toczy się gra.

26. Wykonanie zadania

Piratka zdejmuje przepaskę.

27. Rozpoznanie

W jednej chwili wszyscy twórcy rozpoznają Autorkę – tę, która swego czasu zaczęła podpisywać bajki dziś wykorzystywane jako licencjonowane szablony w fabrykach Prawnika i Wydawcy.

Twórcy nadstawiają uszu...

28. Zdemaskowanie uzurpatora

Autorka opowiada swoją historię. Gdy obudziła się w niej twórczyni, zaczęła eksperymentować z metodami zaczerpniętymi z innych dziedzin. Wykorzystywała je bezpośrednio i nie wprost, a metodologii, które ją interesowały, było tyle, ile gwiazd na niebie. Kiedy zaś jej umiejętności wzrosły, poczuła potrzebę, by jakoś oznaczyć swe dzieła. Ten niespodziewany paradoks mocno ją zdezorientował: z jednej strony chciała być zwykłym ogniwem w łańcuchu twórczej aktywności, z drugiej czuła instynktowną potrzebę, by stanąć ponad równymi, zabłysnąć, stać się widoczną i znaną dzięki indywidualnemu wkładowi. Chciała też po prostu zarobić na życie i dlatego uwierzyła, że prawo autorskie to model uczciwy, nieszkodliwy dla innych twórców i użytkowników. Nie rozumiała, że żadne prawa kontraktowe, bez względu na intencje, przyświecające im, nie mogą naśladować wolności, jaką mieszkańcy Doliny cieszyli się jako wspólnota twórców.

Na każdym etapie dążenia do zrozumienia samej tkanki kultury, eksperymenty Autorki umożliwiali i wspierali Wydawca i Prawnik. Obaj jednak powoli rośli w siłę, aż wreszcie wymknęli się Autorce spod kontroli. Dlatego czuje się odpowiedzialna przede wszystkim za to, że pozwoliła im decydować o warunkach wytwarzania i konsumowania jej dzieł i kultury w ogóle.

Autorka przeprasza mieszkańców Doliny.

29. Transfiguracja

Autorka znowu staje się twórczynią.

30. Ukaranie wroga

Dzieło Wydawcy i Prawnika zostaje zniszczone. Społeczność Bajkowej Doliny zakazuje praw autorskich.

31. Wesele

Twórczyni zaślubia innego twórcę i żyją razem długo i szczęśliwie, płodząc wiele nowych bajek magicznych.

Jeśli zaś chodzi o Mężczyznę z Brodą, to słyszałam, że zamienił swe obozowisko w browar. Ale to zupełnie inna historia...