Prawo kultury

XYZ wykonuje grafiki internetowe, na które składają się różne obrazki pochodzące z różnych źródeł. Robi je dla partii politycznej. Mówi, że w celach społecznych możliwe jest wykorzystywanie tych obrazków (które są na licencji). Czy mówi prawdę?

Prawo autorskie zawiera przepisy zezwalające na korzystanie z utworu bez zgody uprawnionego, a nawet bez wynagrodzenia. Przepisy te realizują interes społeczny (względnie: interes publiczny). Zatem, na dużym poziomie ogólności, XYZ mówi prawdę.

Ale przepis o dozwolonym użytku nie posługują się ogólnym kryterium „celu społecznego” jako wyznacznika legalności. Regulują one osobne przypadki, w których dozwolone jest korzystanie z utworu, o ile spełnione są określone w nich przesłanki. Niektóre z nich bywają określone dość ogólnie (np. cel informacyjny), ale nawet wtedy nie występują w izolacji. Powołanie się na dozwolony użytek wymaga zwykle wykazania, że spełnionych jest kilka różnych przesłanek. Nie wystarczy zatem powoływać się ogólnie na „cel społeczny”, aby mieć pewność, że nie jest konieczne uzgodnienie skorzystania z utworu z uprawnionym.