Prawo kultury

Będąc ostatnio w bibliotece zauważyłem kilku młodych ludzi fotografujących książki. Bibliotekarz nie zwrócił na to uwagi, ale mnie się to nie spodobało. Czy nie naruszyli oni praw autorskich? Czy to, co oni robili było legalne?

Opisane działania mieszczą się w zakresie dozwolonego użytku osobistego, w ramach którego każdy może zrobić sobie kopię utworu na własny użytek. Za swobodę tę płacimy część ceny różnych urządzeń i nośników.

Oczywiście można znaleźć różne poglądy na temat zakresu dozwolonego użytku, gdyż przepisy nie zostały sformułowane w sposób precyzyjny. Niektóre podnoszone zazwyczaj wątpliwości omawialiśmy w odpowiedziach na inne pytania.