![Avatar](https://secure.gravatar.com/avatar/faf5bd123a7aa092bfb48f1d0eaac903.jpg?s=64&r=g&d=https%3A%2F%2Fprawokultury.pl%2Fstatic%2Fimg%2Favatar.png)
PIK chce obniżyć pozycje stron naruszajacych prawa autorskie
Polska Izba Książki wysyła do wydawców apel o konsekwentne, masowe zgłaszanie do Google stron naruszających ich monopole prawnoautorskie, do jakich dotrą za pomocą tej wyszukiwarki.
Chodzi o to, by wydawcy, którzy do wyszukiwarki wpiszą tytuł wydanej przez siebie książki i znajdą odnośniki do serwisów w których można znaleźć tę pozycje dystrybuowaną bez ich zgody, zgłaszali te serwisy do Google’a jako łamiące regulamin. Ma to obniżyć wysokie miejsce takich stron internetowych w wynikach wyszukiwania.
Dyrektorka generalna PIK mówi też o akcji: „Zainteresowanie wydawców jest spore, bo i straty przez nich ponoszone z powodu piractwa są ogromne”.
Ciekaw jestem w jaki sposób zbrojne grupy działające na morzu wpływają na sprzedaż książek? Chętnie poznałbym też metodologię liczenia strat. A może jednak chodzi o potencjalne zyski?